Idealizm zasad procesowych w postępowaniach sądowych, a rzeczywistość
Czy prawa osób zatrzymanych i tymczasowo aresztowanych są przestrzegane? Czy procesy w Polsce są sprawiedliwe? Czy organy postępowania działają na podstawie przepisów? Zapraszam do lektury i kontaktu z Kancelarią w siedzibie Kancelarii przy ul. Marsz. J. Piłsudskiego 4a/U1 w Stargardzie i pod numerem telefonu: 603 835 957

Im dłużej pracuję w swoim zawodzie, tym mniej mnie dziwi. Po wizycie w Sądzie naszła mnie taka refleksja…
Czy prawa osób zatrzymanych i tymczasowo aresztowanych są przestrzegane?
Czy procesy w Polsce są sprawiedliwe?
Czy organy postępowania działają na podstawie przepisów?
Jakiś czas temu złożyłam zażalenie na zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec Mojego Klienta, w jednej z prowadzonych przeze mnie spraw. W piśmie zawarłam uprzejmy wniosek o wyznaczenie posiedzenia z wyłączeniem trzech konkretnych dni (miałam w tym czasie zaplanowany urlop). Procedura odwoławcza trwa zazwyczaj prawie dwa miesiące (w tym czasie następuje przekazanie akt oraz wyznaczenie posiedzenia). W tym czasie Sąd ma mnóstwo możliwych terminów, w jakich może wyznaczyć posiedzenie. Sąd wyznacza posiedzenie dokładnie w środku mojego urlopu. Przypadek?
Podobnie, ostatnio Sekretariat Sądu poinformował mnie o posiedzeniu w sprawie przedłużenia tymczasowego aresztowania poprzez umieszczenie zawiadomienia w Portalu Informacyjnym. Posiedzenie zostało wyznaczona na dwa dni później, na odebranie pisma z Portalu termin wynosi czternaście dni. Żadnego telefonu, czy maila z Sekretariatu. Skutek – zawiadomienie odebrałam dwa dni po posiedzeniu. Szczerze – zdarza mi się to pierwszy raz. Zawsze otrzymywałam w takich sprawach telefon bądź maila. W końcu posiedzenie wyznaczane jest zazwyczaj na kilka dni później, nierzadko za dwa-trzy dni od wpływu sprawy. Portalu nie przegląda się codziennie, nie ma zresztą takiego obowiązku. Po to jest czternastodniowa awizacja. W sprawach pilnych są odpowiednie kanały komunikacji. Przypadek?
Co najśmieszniejsze Sąd stwierdził skuteczne zawiadomienie obrońcy o posiedzeniu - mimo, iż nie dysponował zwrotnym potwierdzeniem odbioru. Na jakiej podstawie? Tego już protokół posiedzenia nie wyjaśnia.
Dwa dni później w tej samej sprawie dzwoni do mnie funkcjonariusz z aresztu. Informuje mnie, że bardzo przeprasza, ale dostał zadanie postawienia nowych zarzutów Mojemu klientowi. Czynności wykonał. Nie wiedział, że w sprawie ustanowiony jest obrońca. Pyta uprzejmie, czy życzę sobie powtórzenia czynności. Faktycznie, to ma sens. Kolejny przypadek?
Najśmieszniejsze i najstraszniejsze jednocześnie jest jednak to, że wcześniej omówiłam już taki scenariusz z klientem. Spodziewałam się.
Oczywiście nie pozostawiłam żadnej z wyżej opisanych sytuacji bez interwencji. Ale nasuwają się jednak pytania, które postawiłam na początku… a zatem:
Czy prawa osób zatrzymanych i tymczasowo aresztowanych są przestrzegane? Czy procesy w Polsce są sprawiedliwe? Czy organy postępowania działają na podstawie przepisów?
Co oferuje Kancelaria?
Kancelaria pomaga na wszystkich etapach postępowania. Sporządzamy pozwy i odpowiedzi na pozew oraz pisma procesowe. Reprezentujemy oraz bronimy klientów przed Sądem. Pomagamy w mediacji i ugodowym zakończeniu sprawy.
Zapraszam na spotkanie w siedzibie Kancelarii przy ul. Marsz. J. Piłsudskiego 4a/U1 w Stargardzie i kontakt pod numerem telefonu: 603 835 957.